~Majówkowe Podróże - paczuszka~

Puk, puk... Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Bo ja od prawie dwóch miesięcy nie wchodzę na bloga i fejsika, nawet nie mam ochoty wspominać o robótkach. Jest mi z tym jakoś źle na serduchu, a od kilku dni podświadomie czuję ogromne wyrzuty sumienia... 
Dlatego ten post będzie moją ostatnią próbą blogowania. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie, zobaczymy czy to miejsce przetrwa jeszcze chwilkę.  


Na wstępie chciałabym przeprosić Kasię (Xgalaktyka) za brak odzewu podczas wymianki... Tak zawaliłam, że nawet nie wysłałam głupiej wiadomości w momencie jak udało mi się w końcu odebrać i otworzyć przesyłkę. Przepraszam też za skromną paczuszkę i późną wysyłkę. Po raz kolejny dałam ciała... Jakoś tak wyszło, że dużo się działo przez ostatnie tygodnie. Stąd też brak czerwcowej wymianki...  Przepraszam więc też osoby, które miały ochotę się ze mną wymienić...  Zobaczę, czy w lipcu będę miała wystarczająco motywacji i chęci do nowego tematu i robótkowania. 

A więc! Czas nadrobić zaległości. Na pierwszy ogień pójdzie wymianka majówkowa i wymarzone miejsce na długi weeekend. 



Kasia znalazła idealne motywy miejsc, do których marzę się wybrać... :) Tak bardzo chciałabym zwiedzić Wenecję na długim weekendzie, a z kolei do Japonii wybrałabym na długaśny urlop. Zobaczcie jakie cuda przygotowała dla mnie Kasia: 



I po raz kolejny zostałam zasypana masą przydaśków i słodyczy! Dziękuję!!! Japoneczka wisi na lodówce, a do Wenecji wzdycham patrząc na ścianę w moim twórczym kąciku! :) Karteczka jest przepiękna, jak ja to bym chciała tak ładnie scrapować!

A do Kasi poleciał podróżniczy albumik na zdjęcia z greckiej wycieczki, bo własnie tam Kasia chciałaby spędzić swój wymarzony weekend. 







Podoba się Wam?

 

Micha sama mi się cieszy na widok Waszych przepięknych prac! Kasiu, bardzo dziękuję, że dołączyłaś się do realizacji mojego marzenia :) 

Buziaki! I może do następnego... Potrzebuję kilku kopniaków !

Komentarze

  1. W sumie mam podobnie ze spóźnionymi postami i pracami, także rozumiem Cię... wenecki motyw fantastyczny, też mi się marzy taki weekend i haftowany obraz z Wenecją, który mam zamiar kiedyś zrealizować...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No Asia! Czarne myśli proszę odegnać i nie myśleć o porzuceniu blogowania! Szkoda by było żebyś przestała pokazywać nam swoje piękne rękodzieło :)
    A wymianka widać, że się super udała :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz