Hejo! Czy ktoś może zatrzymać czas? Albo chociaż wydłużyć grudzień?! Bardzo lubię okres przedświąteczny. Te wszystkie dekoracje w mieście, sklepach, świecidełka, wszędzie sypiący się brokat, poszukiwanie prezentów, strojenie choinki - aż oczy mam pełne gwiazdek!
Nawet nie wiecie jaką mam radochę z tej naszej wymianki. Codziennie umawiamy się z Ewą na konkretną godzinę i jak tylko padnie hasło "Jestem, otwieraj!" to cieszę się jak głupek!
Wczoraj z całego podekscytowania albumem, nie powiedziałam Wam co takiego Ewa dostała ode mnie! Reniferowy kubek wypełniony herbatkami. Mam nadzieję, że te herbatki chociaż troszkę rozgrzeją zimowe wieczory :D
Dzień nr 8 - "Złote myśli są OK" - początkowo myślałam, że to jakaś książeczka mądrych myśli, cytatów... Ale nie! znowu opadła mi szczęka...
Bo pod tym słodkim papierem znalazłam zaczarowany notes do kompletu z albumem... Już nawet wiem, co się w nim znajdzie...
Szczęściara ze mnie, co nie?!
A Ewa dzisiaj dostała ode mnie kilka bloczków papierów, bo przecież "scrapbooking bez nich nie istnieje" :)
Ogromne buziaki i do jutra!
Nie wiem czy zauważyłaś, ale ten kluczyk na okładce jest od Ciebie :D
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty :) Ja też bardzo lubię świąteczny czas.
OdpowiedzUsuń