Ho! Ho! Ho! Jak Wam mijają Mikołajki? :)
Dzień nr 6 i taka wskazówka: "do twojego wymarzonego albumu".
Ewa wie, że niedługo chciałabym zrobić dla siebie album z przegenialną kolekcją od Laserowe Love Indiana - to są właśnie moje klimaty... Mam już pomysł na wszystko, ale bardzo bałam się, że 6 kart mi nie wystarczy... A tu niespodzianka! Baaaaaardzo jestem happy! :D
Dzisiaj chciałam, żeby paczuszki zostały otworzone wcześnie rano, bo sprezentowałam Ewie "zawodowy gadżet", tylko taki troszkę do psikusów w pracy. Zakładka do książki, która błyszczy, mieni się i robi troszkę hałasu :D Jak Wam się podoba?
Buziole i do jutra! :)
Asia, to ja przebieram nogami w oczekiwaniu na Twój album :D
OdpowiedzUsuń