SAL z Papuzkami ~7~

Hejo! Ja tak na baaardzo krótko...  Właśnie przed chwilą do mnie doszło, że dzisiaj środa... :D Nie mogę uwierzyć, że to już siedem tygodni minęło... Et voilà ostatni ptaszor: 




Post na podsumowanie zabawy za tydzień :D

Dziękuję za wizyty i super komentarze!

Komentarze

  1. Kurczę, miałam się zgłosić do zabawy, ale później zapomniałam, a tu już koniec ;) Ja to mam zryw ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję ostatniego ptaszora. Szybko to jakoś zleciało.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekspresowy sal, ale ptaszki są mega urocze:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne :) mi zostały jeszcze dwie do wyszycia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Łooo, ale to szybko zleciało! Ja już wszystkie ptaszki wyszyłam jakieś trzy tygodnie temu, ale zdjęć Ci nie wysyłałam, bo... w sumie nwm czemu XD A przez ostatnie trzy tygodnie wgl nie haftowałam, bo miałam MEGA DUŻO nauki, same konkursy... A, szkoda gadać... Koniec roku szkolnego, a mam jeszcze więcej nauki :/ Teraz jestem w trakcie robienia tła, będzie takie bardzo jasne niebieskie, żeby za bardzo się nie rzucało w oczy ;) Dorobiłam jeszcze takie gałązki i liski :) Jak tło będzie skończone to zrobię kontury i będzie gotowe. Zaczęłam je robić, a papużki skończone, więc mogę Ci wysłać zdjęcie na gmaila :)
    A co do kontur... Pisałam do Ciebie na gmailu, ale nie odpisałaś, więc napiszę tutaj: nie wiem na ile części podzielić mulinę jak będę robić kontury. Wydaje mi się, że z trzech niteczek (czyli połowy muliny) będą trochę za grube :/ Więc jak?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale słodziaczki:) Wyglądają naprawdę uroczo!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz