Wyzwanie 30-dniowe ~Ważka dzień 30 FINAŁ~

Zanim przejdę do sedna, chciałabym serdecznie podziękować Wam z całego serca za wsparcie, za Waszą obecność. Byliście tu codziennie, odwiedzaliście bloga, komentowaliście, dodawaliście otuchy, dostałam nawet kilka wiadomości na fejsiku. Jestem pewna, że bez Was, nigdy bym się nie wzięła za tak szalony pomysł. Przecież większość z Was mnie dobrze zna. Raz haftuję jak szalona, a raz znikam w świecie gier komputerowych i na blogu cisza. Tym razem przez cały miesiąc, dzielnie stawiałam z Wami krzyżyki i wiecie co?! Nie żałuję, bo wytrwałam, dałam radę. Oczywiście, miałam kilka cięższych chwil, 30 dni to jednak kupa czasu. Kilkakrotnie chciałam na blogu napisać, że nie dam rady, że mam tego codziennego haftowania już po dziurki w nosie, że chce mi się grać :D Ale NIE! Każde Wasze słowo sprawiało, że nie mogłam porzucić Ważki i przy tym Was zawieść. Należy Wam się ogromne dziękuje! Już nawet mam pewien pomysł jak Wam się odwdzięczę. 

Alors! Suspense, suspense! Tak bym powiedziała po francusku, żeby zwiększyć napięcie oczekiwania. Czy jesteście gotowi? 














haft: Dragonfly Fairy od Joan Elliott,
haftowany na aidzie DMC 18ct,
nici DMC, kreinik,
koraliki Mill Hill. 



Ważka pojedzie ze mną na wakacje do Polski, pójdzie do oprawy i zawiśnie koło Biedronki! A co teraz trafi pod igłę? Kilka pomysłów mam. Niestety obecnie straszliwie chce mi się grać :D Koniec z wyzwaniami na czas! Wrócę do Was za kilka dni. 



Komentarze

  1. Ilez uroku dodaja te koraliki!
    Brawo za podolanie zadaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudo! takie wyszywanie pod presją powinno się dać zapisać w CV ;) Jestem ciekawa następnych projektów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna :) Gratuluję podjęcia wyzwania, a przede wszystkim wytrwania w nim!

    OdpowiedzUsuń
  4. PRZEŚLICZNA! Gratuluję. Ja nie podjęłabym się takiej presji, nikt w z domowników by tego nie wytrzymał.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję;) od początku wiedziałam, że ci się uda ;) jest przepiękna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna, zwiewna wróżka :) Gratuluję wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna! Brawo TY! Gratulacje skończenie wyzwania!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje. Haft cudowny i pracochłonny

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję! Wiedziałam, że dasz radę! Przepiękna jest Ważka! Warto było! Każdy detal dopracowany. Chylę czoła przed Tobą. Cudowny haft i wspaniała Twoja praca!��

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudooooooo !!! Piękny haft!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Naprawdę jest piękna :) Całość wygląda naprawdę przecudnie :) A teraz odpocznij i wracaj z nowym zapałem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję! Ja chylę czoła - w życiu bym się nie wyrobiła w takim czasie :) Podziwiam Twoje dzieło - jest śliczne! Czekam na oprawę - musi być ta kropka nad i, żeby już wszystko było dokończone :)
    Teraz graj - ale wróć do nas :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Brawo. Gratuluję wytrwałości.
    Bardzo fajnie mi się Ciebie dopingowalo. Lepiej niż samą siebie. Hihi ;)
    A w co grasz?

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję! Wyszła prześlicznie:-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeju wiedziałam, że ci się uda :) A ta wróżka jest świetna!!! Piękna, dopracowana w każdym szczególe.

    OdpowiedzUsuń
  16. Efekt jest wspaniały, warto było czekać te 30 dni, byłaś dzielna :) super!

    OdpowiedzUsuń
  17. No piękna!!!! A co tam namiętnie grasz? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Prześliczna!!! Gratuluję wyzwania i jego realizacji :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję wytrwałości!
    Ważka jest przecuuudna!

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękni Ci to wyszło i gratuluję wytrwałości!! Ciekawa jestem jaki teraz weźmiesz hafcik pod igłę ?

    OdpowiedzUsuń
  21. Ileż tu koralików! Cała masa! Gratuluję Ci z całego serducha mojego! Jesteś wielka! Dałaś radę :-) Gratuluję jeszcze raz :-)) Wracaj szybko z kolejnymi haftami!

    OdpowiedzUsuń
  22. Warto było pomeczyc się nawet chwilami;) , bo śliczny haft powstał.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Wiedziałam, że Ci się uda!! Ważka przepięknie wyszła!! Mam nadzieję, że kiedyś wrócisz do takich wyzwań, bo na czytelników też to działa motywująco :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie wyszło. Jestem pelna podziw ze udalo ci się to ukonczyc w 30 dni!

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratuluję! Ważka wyszła cudowna. Ach ten koralików blask! Koniecznie zaprezentuj ją gdy wrócisz z kraju.

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudnie wyszła!!! A te koraliki wspaniale podkreślają piękno haftu:)

    OdpowiedzUsuń
  27. bardzo ładny haft.Gratulacje:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Efekt końcowy powala! podziwiam - cudna! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. No i przegapiłam finał. Przyznaję jednak - wróżka prezentuje sie bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jest cudowna, wierzyłam w Ciebie cały czas! Gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Przepiękny haft, jestem pod ogromnym wrażeniem! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Gratuluję wytrwałości i samozaparcia!
    Wyszywanie pod presją czasu często mnie zniechęca a tutaj proszę...30 dni i jesteś posiadaczką ślicznego haftu. Wróżka jest przepiękna !

    OdpowiedzUsuń
  33. Gratulujem, nádherná výšivka- víla.
    A.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz