Zaczęłam pierwsze cudo z Listy Życzeń - Afternoon in Provence/ Après-midi en Provence od Dimensions. Obrazek po raz pierwszy zobaczyłam u Nati B, i przyznam się od razu skradł mi serce. Hafcik będzie prezentem dla Mamci, bo jej się zamarzyło cosik w stylu francuskich uliczek, kwiatków, kawiarenek. Każdy chyba wie, że projekty Dimensions mają to do siebie, że najładniej wychodzą z zestawów. Chyba mają zaczarowane nitki i kolory :D Dlatego nie chciałam ryzykować z dobieraniem kolorów na oko i kupiłam zestaw.
Krzyżyki stawiają się same, niedługo pierwsza odsłona! Wychodzi coś pięknego! Dziękuję za Wasze komentarze i wizyty. Buziaki i kolorowych snów :D
życzę pięknego wyszywania! :)
OdpowiedzUsuńNo to się Mamusia ucieszy, takie cudeńko!
OdpowiedzUsuńOj tak tak ten wzór jest świetny i bardzo kobiecy. Świetny wybór!
OdpowiedzUsuńPowodzenie i czekam na efekty.
OdpowiedzUsuńCudo!!! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJa od pił roku mam wzór na komputerze i cały czas o nim myślę... Powodzenia, bedzuesz miała frajdę podczas haftowania a później piękna ozdobę :)
OdpowiedzUsuńOj...zapowiada się , niezłe cudo :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego wyszywania..i czekam niecierpliwie na pierwszą odsłonę:)
Pozdrawiam:)
Mama ma świetny gust ;) Przyjemnego haftowania!
OdpowiedzUsuńPowodzenia:)
OdpowiedzUsuńCzekam na pierwszą odsłonę haftu, bo pięknie się zapowiada! Uwielbiam hafty firmy Dimensions!
OdpowiedzUsuńMasz racje, ze DImki najlepiej wychodza z zestawow. Oni maja wlasna palete i niestety nie da sie tego zaminic na DMC, Anchor, etc. Tez sama troche ich zestawow kupilam, zeby nie byc rozczarowana po skonczeniu.
OdpowiedzUsuńKidy można realizować marzenia to życie ma sens :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podoba ten wzór, dlatego z niecierpliwością czekam na pierwszą odsłonę krzyżyków :)
OdpowiedzUsuńCudne zestawy.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i ambitne plany.
Pozdrawiam!