Pożeracze czasu

Uwaga zdradzę Wam dzisiaj pewien sekret. Jestem graczowym maniakiem! Oprócz krzyżyków mam bzika na punkcie gier wideo. Straszne, co nie?! Oj ale jestem pewna, że wiele z Was oprócz robótek kisążkuje, podróżuje, ogródkuje itp. Ja mam gry i bardzo to lubię. Do takiego stopnia, że w sumie ostatnio nie mogę się oderwać od myszki czy pada konsoli. A to dlatego, że czasami trzeba się "odmóżdżyć".... Niestety przy krzyżykach jak głowa zmęczona, to albo się ciągle mylę, albo mi w ogóle nie idzie....  Żeby uniknąć negatywnych myśli gram i to po parę godzin dziennie... 


W Bordo ostatnio był "festiwal" geeków, czyli maniaków gier, komiksów itp. Oczywiście z ciekawości nawet się wybrałam. Masa "wariatów" w kostiumach postaci z gier czy bajek :D Niestety kobitki były mniejszością. 

A w co gram...? Mam kilka ulubionych gier, jak Wiedźmin, Mass Effect, Dragon Age czy ostatnio Tomb Rider i oczywiście Guitar Hero :D  


Oprócz konsoli dużo czasu też spędzam przy grze online League of Legends, to gra typu moba ( multiplayer online battle arena), czyli z innymi graczami z całego świata. 
Według pewnej stronki, spędziłam 109 dni swojego życia grając w to ustrojstwo.... Może ktoś też tak ma? :D 



Ten post to chyba na usprawiedliwienie mojej twórczej niemocy i brak wpisów...  


Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze. Hafcik skończyłam. Musiał powstać w tempie ekspresowym. Całkowicie zapomniałam o terminie SALu. Leciałam jak burza..., bo oprócz czasu, zabrakło mi też pomysłu na jakiekolwiek maleństwo. Miałam dwie opcje, użalać się na brak weny, albo prędko skończyć filiżankę :D Całość pokażę jak wykończę hafcik - już chyba nawet wiem co z niego powstanie. Buziaki! 

Komentarze

  1. O matko gierki komputerowe ;-)))
    Ja nie przeoadam, ale rzeczywiście czasem odmóżdżyć się trzeba!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też czasam pogrywa,. raz mnie wciągnie bardzo i gram co dzień, ale potem już mnie nudzi i nie gram jakiś czas:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejku ja ja się cieszę, że nie mam takich pożeraczy, grać nie lubię, bo jak w pracy się napatrzę na monitor to mam dosyć, TV nie oglądam..więc tylko w wolnych chwilach szycie, haftowanie, gotowanie i CZYTANIE. A najważniejsze spotykanie się ze znajomymi

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznaję się, jestem uzależniona od The Settlers, mam wszystkie części! :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj w klubie :) Ja również jestem "graczoholiczką" :) Grywam głównie w Mmorpg typu Guild wars 2,Aion itp ;) Słuchawki z ulubioną muzyką (w moim przypadku metalem, :)) i dobra gierka potrafią zdziałać cuda :) A swoją drogą niemoc twórcza sięga każdego,więc nie przejmuj się ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. No prosze :)
    Skad ja to znam ;) Kiedys gralam w gry mmorpg teraz nie mam na to czasu. Chociaz niekiedy mnie korci zeby do tego wrocic. Popieram ..odmóżdżenie jest niekiedy potrzebne! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też..ale ja takie spokojniejsze..online..menel albo farmy wszelkiego rodzaju..Zombi czasem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko, kiedy znajdujesz na to wszystko czas ?
      Ja ledwo chwilkę znajdę żeby mojego POU nakarmić :)

      Usuń
  9. Ja za grami nie przepadam.Chociaż w domu mam ich ogromną kolekcję bo takim maniakiem jak Ty jest moja druga połówka. Siedzimy sobie w wolnym czasie ja relaksuje sie z haftem,a Dominik gra na xboxie. Moj 6latek jest fanem gier Lego.

    OdpowiedzUsuń
  10. Spędziłam trochę czasu na mmorpg :) z innych to jak miałam 13 lat grała w Tomb Rider (I albo II, pamięć zawodzi) przeszłam Władcę Pierścieni, a na dobre zakochałam się w Hero Might and Magic (III i V) i to ostatnie odpalam sobie czasami, jak mi smutno :) także rozumiem Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też gram, ale głównie w planszówki ;) Za to mój mąż gra w Battlefield'a, więc dobrze wiem jak takie gry potrafią wciągnąć :D miło poznać Cię od tej strony :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja także czasem grywam w Heroes of Might & Magic III i IV; Zeus itp, to moja ulubione gry od dawna. Wiem też dobrze co to znaczy kochać grać, bo mam brata który przebija mnie o milion procent w graniu, jeździ też na różne takie zjazdy związane z grami np. Pyrkony itp, czy ja to tam sie nazywa i muszę ci powiedzieć, że nie raz miałabym ochotę się z nim wybrać ale za stara już jestem powiedzmy ;) :)) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Njaważniejsze jest mieć swoje pasje :) a ty masz i to nie jedną :) chociaż ja wolę tę twórczą pasję. Buziole dla Was Asieńko!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja może jakąś wielką maniaczką gier nie jestem ale od dawna pogrywam TAK jak Bea Betita w Heroes of Might & Magic III, IV. Choć V część już jakoś nie przypadła mi do gustu. Za to mój przyszły mąż to maniak gier na konsolę typu FIFA 15 albo Forza, więc znam te pożeracze czasu :D Czasem fajnie jest zapomnieć o problemach i się trochę odstresować przy grze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ufff nie jestem sama :D ja świruję na punkcie jednej gry :P SIMS3, marzy mi się 4 ale hmmm jakby chwilowo moje finanse na nią nie pozwalają :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz