Jestem, żyję i właśnie zdałam sobie sprawę, że długo mnie tu nie było. Sama nie wiem dlaczego...
Zaczęłam powolutku pracę nad kolejnym punktem z mojej Hafciarskiej Listy Życzeń. Pod igłę trafiły 3 słodziaki z Woodland Folk. Mam już małego Berta.
Pomysł na wykończenie w głowie już siedzi. Mam tylko nadzieję, że prędko skończę te zwierzaki!
Za komentarze pod Eiffelkiem bardzo dziękuję. Buziaki!
Dawno mnie nie było, ale widzę u Ciebie piękne prace a ten słodziak zapowiada wysyp następnych ślicznych haftów :)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny wzór :-)
OdpowiedzUsuńwitam bardzo ładny haft.zapraszam do mnie zaczynam swą przygąd w blogowaniu http://edytaknop.blogspot.com/.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIe znam tego wzoru tym bardziej jestem zaciekawiona kolejnych wpisów.
OdpowiedzUsuńJuż wygląda słodziutko, a co będzie jak zrobisz konturki? :)
OdpowiedzUsuńAle słodziak :) Jestem ciekawa gdzie trafi, może na karteczkę?:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co zrobisz z takiego słodkiego hafciku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Taaak, te zwierzaczki są bardzo kuszące :)
OdpowiedzUsuńUroczy słodziak.
OdpowiedzUsuńslodziak :)
OdpowiedzUsuńWygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńAle słodziak super, kiedys robiła jednego z tej serii. A z tym bywaniem na blogu to proszę sie tu natychmiast mi poprawić, daje naganę z a tak rzadkie bywanie i zamieszanie postów Asieńko. buziole dla Was :)
OdpowiedzUsuńUrocze są te wzorki :)
OdpowiedzUsuńsuper! uwielbiam tę soczystą trawkę. fajny kontrast dla ciemniejszych barw konik i ehm,...pieska..?
OdpowiedzUsuńŚliczne są te wzorki:)
OdpowiedzUsuńzapowiada się uroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńJest i pierwszy łobuziak:)
OdpowiedzUsuń