Literki

Zabieram się za tego posta jak sójka za morze... Od kilku dni mam ochotę coś Wam pokazać, ale jakoś czasu mam niewiele :D Zanim przejdę do prezentacji chciałabym króciutko zaznaczyć dlaczego... Wśród nas robótkowych zakręconych jest jedna osóbka, która uwielbia dawać innym uśmiech. Wiele z Was ją zna blogowo, czy nawet blogowo-prywatnie. Ciepła duszyczka :) U mnie na blogu często bywa... :) 
Z całego serducha chciałabym przyłączyć się do jej misji dawania radości. Jakiś czas temu wpadłam na maleńki pomysł.... I powoli go realizuję. 
Początkowo szło prędko, teraz niestety trochę zwolniłam tempo... 




  







Zastanawiam się, czy osóbka dla której powolutku pomalutku krzyżykuję dwa zestawy literek domyśla się, że to dla niej :D 

Kochane dziękuję za wszystkie komentarze :) Buziaki dla Was. 

Komentarze

  1. Tajemnicza osóbka pewnie się ucieszy z takich cudeniek!!! Ciekawa jestem jak zostaną te literki dalej wykorzystane.

    OdpowiedzUsuń
  2. oo kurcze ale super! Na pewno to będzie bardzo miły prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale ładne ! chyba to do kołderki jakiejś...

    OdpowiedzUsuń
  4. Literki są pełne życia i radości. Nawet nie będę zgadywać, sama nam napiszesz jak przyjdzie czas. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Umieram z ciekawości co do tego projektu :) Czekam na kolejne informacje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczne literki ciekawe co z nich powstanie, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne literki. Jestem pewna że osoba która je dostanie na pewno się ucieszy ;)

    Pozdrawiam, Kinga

    OdpowiedzUsuń
  8. Super literki, na pewno sprawią wiele radości :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakiś mały wielbiciel kosmosu ucieszy się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale śliczniutkie! To dopiero będzie niespodzianka!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hello

    Just found your blog.
    The letters are lovely (:

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne kolorki w tych literkach, czekam cierpliwie, cóż też z nich powstanie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No to będzie niespodzianka! Ciekawa jestem, dla kogo zadajesz sobie tyle trudu :))) No i co to za tajemniczy projekt?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz