SAL 2012 Minnihafciki ~3~

Zanim przejdę do sedna tego posta, chciałabym z całego serca podziękować zainteresowanym osóbkom moim konkursem. Liczę się z tym, że czas to największa zmora niejednej z Nas - sama coraz bardziej boję się kolejnego dnia i później kolejnego, i kolejnego... :P  Myślałam, że temat będzie zachęcający - chociażby dla samych wspomnień, do których warto wracać! Dziękuję Wam kochane, że część z Was się zgłosiła, a nawet zaczęła swoje projekty! Z niecierpliwością czekam na dalsze postępy!  

Zachęcajcie resztę zakręconych podróżniczek! :) 

A teraz temat pościka! Kolejny 10. minął, więc czas na prezentację Minihafcika. Zauważyłam, że organizatorka zmieniła troszkę hafciki - na te łatwiejsze i trudniejsze - sądzę, że to bardzo dobry pomysł! Szkoda, że moją głowę zaprzątał ostatnio mały projekt, bo chętnie zabrałabym się za trudniejszy hafcik! A tak, żeby tradycji stało się zadość, musiałam wyszyć Biedroneczkę - jest urocza! :)) Szukam pomysłu gdzie ją wykorzystam! 


A tu mały dowód na to, że nie próżnuję - nadrabiam zaległości zabawowe! Na tapecie, Kwiecień Lizzie Kate, na ławeczce przy zamku! :D

Komentarze

  1. Pracowite dziewczę z Ciebie :)
    Pozdrówko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Z moich prywatnych statystyk wynika że biedronka w tym miesiącu wygrała :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedronka jest słodka! Wcale się nie dziwię, ze tyle osób się na nią skusiło hihi ja też:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. prawdziwa z Ciebie hafciarka - nawet w plenerze z igłą:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No ja tez czasem wyszywam w plenerze a ten mini hafcik słodki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz