Les Salons Vivons 2015 - na to wydarzenie czekałam od miesięcy. Gdzieś, kiedyś znalazłam super stronkę w Internetach z kalendarzem imprez i praktycznie codziennie dostaje mejle z wydarzeniami robótkowymi w całej Francji... Nawet nie wiecie jak ja marzyłam, żeby COŚ też odbyło się w Bordo! W końcu to niemałe miasteczko :D i do tego na obrzeżach mają gigantyczną halę, wszystko pod mega imprezy!
7-11 listopada w "Centrum wystawowym" (Parc d'exposition) zagościło 6 salonów - Maison (dom), Auto, Création (rękodzieło) , Les Fêtes (Święta), Evasion (ucieczka - samochody campingowe) i 100% Sport. Czas stanął w miejscu, oczu nie mogłam nacieszyć, ciężko było mnie stamtąd wynieść :D
Niech żyje rękodzieło: Haftujmy, szyjmy, twórzmy, gotujmy, przerabiajmy, dekorujmy, rysujmy, wytwarzajmy, wymyślajmy, szydełkujmy!
Dobrze, że przed wejściem na halę ustaliłam sobie żelazny budżet :D Inaczej przewaliłabym całą wypłatę na przydasie! :D
Dziękuję za Wasze cudowne komentarze! Buziaki!
wow, ale fajnie :)
OdpowiedzUsuńjakie piekne tkaniny kupilas , cudo :)
Tych mikro nożyczek pewnie niejedna hafciarka Ci pozazdrości :D Świetne zakupy, fajnie, że mogłaś się tam wybrać.
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę, i to mówię baaaardzo szczerze. Gdybym tam była, to musieliby mnie wyciągać siłą, zablokować konto i trzymać na krótkim sznurku, bo bym latała jak szalona od stoiska do stoiska :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zazdroszcze tej wystawy! Cudowne materialy kupilas!!! Ja musialabym przyjechac z gotowym budzetem i bez karty do banku!
OdpowiedzUsuńŚwietne wydarzenie, w Polce są różne targi minerałów, cudowności,ale jakoś nikt nie pomyślał o rękodziele. Piękne materiały i dodatki kupiłaś, ja bym chyba nie wyszła z tej imprezy ;-)
OdpowiedzUsuńAle ci zazdraszczam takiego wydarzenia, mnie by musieli siła stamtąd wynosić, a zakupki super, fajne kanwy :), ciekawe jaki wzorek jest przeznaczony do wieszaczka z wizą :) Buziaki
OdpowiedzUsuńOjej, jak zazdroszczę! U mnie jedynym robótkowym wydarzeniem jest wystawa DMC w kwietniu, a i tam "szału nie ma" :(
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego wydarzenia:) Udane zakupy ! Wieszaczek jest super!!!!
OdpowiedzUsuńOj zazdraszczam!!! baaardzo zazdraszczam.... ale miałas faaaajnieeeee.... i wszsytkie zakupki cudowne a te maciupki skradły moje serduszko:) Tulaski, trzymaj sie tam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńAle piękne materiały :)
OdpowiedzUsuńTrzeba by, obrabować bank...a dopiero potem skoczyć na zakupy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ..zazdroszcząc, udanych łowów :)
K.
Same wspaniałości! Oj zazdroszczę. Śliczne zakupki poczyniłaś.
OdpowiedzUsuńOjej, same cuda :) Zazdroszczę Ci, że mogłaś tam być :)
OdpowiedzUsuńAh! Oh! Mogę tylko powzdychać, takie wspaniałości upolowałaś i takie cuda widziałaś :)
OdpowiedzUsuńOblowilaś się dziewczyno! Gratuluje udziału w takim wydarzeniu i pozwolę sobie pozazdrościć ;-)
OdpowiedzUsuńWszyscy zazdroszczą i ja też, cudne kanwy kupiłaś :)
OdpowiedzUsuń