Z poślizgiem, ale jestem! Jakaś szara chmurka wisi mi ostatnio nad głową i niestety brakuje mi nastroju na cokolwiek. Prędzikiem więc pokazuję moją piękność.
Część krzyżykową mam już za sobą. Teraz kreseczki, pranie i błyskotki.
Za komentarze i odwiedziny baaardzo dziękuję. Do następnego. Buziole!
Śliczna :) Z wykończeniem będzie jeszcze piękniejsza!
OdpowiedzUsuńPiękna już jest. A co to będzie jak dojdą błyskotki;)
OdpowiedzUsuńCyba nie spisz po nocach, idziesz jak burza przez te wzory z kopciuszkiem.
OdpowiedzUsuńjuz nie moge sie doczekac efektu koncowego :)
OdpowiedzUsuńPiękna... Bajecznie :)
OdpowiedzUsuńAleż piękna!
OdpowiedzUsuńCudna :) Aż mi się przypomniała bajka o królewnie którą mama opowiadała mi jak byłam mała :) Czekam niecierpliwie na konturki i błyskotki :)
OdpowiedzUsuńŚliczności, a z wykończeniem to będzie bajka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O la, la, rzec by można. Szalony postęp! Czekam na finał. Się będzie działo!
OdpowiedzUsuń:)
Od ostatniej mojej wizyty duzzzzo przybylo! Gratuluje! Sliczny hafcik!
OdpowiedzUsuńJuż wygląda zjawiskowo...czekam na błyskotki :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie:) Czekam na finał:)
OdpowiedzUsuńOj zapowiada się ślicznie....
OdpowiedzUsuńPiękny haft :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Już niewiele do końca :)
OdpowiedzUsuńPrześledziłam całą historię powstawania Kopciuszka i jestem pod ogromnym wrażeniem... z niecierpliwością będę czekać na finał kopciuszka w balowej sukience ... teraz idę poszukać nici o których pisałaś... i zobaczę co zacz :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńBajecznie piękna :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda Kopciuszek w wersji balowej, jestem pod wrażeniem bo z haftem idziesz jak burza. Czekam na ostateczny efekt.
OdpowiedzUsuńJuż teraz wygląda pięknie, a co dopiero jak dojdą te wszystkie błyszczące dodatki:))
OdpowiedzUsuńSliczna jest jeszcze te błyskotki dodadzą jej blasku :) buziaki :)
OdpowiedzUsuń