Hejo!
Jakiś czas temu w oko wpadła mi zabawa organizowana przez CS Collection. SAL całoroczny. Do wyboru dwie tematyki: duży obraz Edwardian Garden Party lub 12 maleństw o wymiarach max 75x75 krzyżyków. Co wybrałam?! Oczywiście, że maleństwa. Pomysł na zabawę przypadł mi do gustu z kilku powodów.
1. Haftujemy maleństwa
2. o tematyce dowolnej:
- mogą to być hafciki według inspiracji zaproponowanych przez gazetkę,
- albo pochodzić z ich darmowych wzorków,
- albo takie projekty co nam w duszy grają :D.
3. Zabawa trwa cały rok,
4. a co miesiąc będą losowane nagrody.
Na pierwszy miesiąc gazetka zaproponowała uczestnikom taką inspirację:
Oj ciężko było mi się zdecydować na hafcik! A wszystko przez to, że dali taką "nijaką" inspirację - mam na myśli taką bez konkretnego tematu :D Zobaczymy co przygotują na luty - jak mi nic nie podejdzie, nie martwcie się! maleństw do wyhaftowania mam masę.
Żarówka zaświeciła się nad moją głową parę dni później i takie cusik wyszło mi spod igły:
Trzy mini portmonetki ze słonikami na szczęście. Przy krzyżykowaniu w głowie bezustannie grała mi bardzo znana piosenka: Cztery słonie, zielone słonie. Każdy kokardkę ma na ogonie. Ten kudłaty, ten łaciaty. Kochają się jak wariaty :D :D
Niestety... Napłakałam się jak bóbr przy zszywaniu kieszonek z biglem... Niby z zewnątrz jest nieźle ale środek jednej portmonetki to istna porażka. Źle narysowałam sobie "model" pod bigla - portmonetka za mała, wszystko w środku naciągnięte... Bleeee.... Druga ujdzie - zmieniłam troszkę formę ale nadal zabrakło mi kilku milimetrów żeby idealnie dopasować kieszonkę do bigla, a trzecia wyszła już tak jak powinna :D W końcu do trzech razy sztuka! Teraz już wiem jak trzeba rozrysować sobie projekt...
Z niecierpliwością czekam na kolejną propozycję maleństw.
Dziękuję za Wasze miłe słowa :D
Z tego co zauważyłam to zaciekawił Was mój serial do krzyżyków :D Jedna z Was nawet trafiła w tematykę. Marta faktycznie oglądam horror :D Nie z tego świata - a w skrócie, historia dwóch braci, którzy polują na potwory, demony i inne cuda nie z tego świata! Ja tam lubię oglądać takie głupoty.
Eliszka8 - nie, nie haftuję na tamborku, jakoś łapska mnie od tego bolą, i to dlatego też kanwa taka wygnieciona na wszystkie strony...
Buziaki :)
Ale sympatyczne słoniki! Wielki podziw za te portmonetki...prześliczne!
OdpowiedzUsuńBoskie te słoniki!
OdpowiedzUsuńA serial i ja lubię :-)
Fantastyczne słoniki!
OdpowiedzUsuńAaaaa Supernatural! Wcale nie głupoty! Uwielbiam fantasy! A najlepiej wyszywa mi się przy Buffy :)
Bardzo dobry pomysł z tymi portfelikami.:)!
OdpowiedzUsuńFantastyczne
OdpowiedzUsuńCzy jury to wydawnictwo czy jakieś internetowe glosowanie ?
UsuńAle piękne maleństwa, i wcale nie widać, że coś tam... :) jest super. Dla mnie mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Wspaniałe powaliłaś mnie tymi słoniami i porfelikami są cudowne :) Ja chcę wzór słoni:) Hafciki w stylu Zimnej :)
OdpowiedzUsuńbuziole dla Was:)
Ciekawe, że zgadłam.. he he bo ja wieczorem to oglądam tylko dziwne rzeczy na ID lub CI...same morderstwa i takie tam sekcje... Wiec przynajmniej nie zasypiam przy xxx.... ale poza tym ze mna wszystko Ok:)
OdpowiedzUsuńPortmonetki fantastyczne! super!!!
Bardzo wesolutki start Sal-u.
OdpowiedzUsuńJa każdy haft na tamborku wykonuję, nie ważne, że dłużej.
OdpowiedzUsuńZimna, TY tak nie szalej i wpadaj czasem do nas, bo coś Cię nie widzę haha
Nie bądź dla siebie za surowa - portmonetki jak się patrzy!:)
OdpowiedzUsuńPomysł bardzo ciekawy...muszę przyznać ,ze Twoje słoniątka wyszły mistrzowsko !
OdpowiedzUsuńI to jak ,je wykorzystałaś :)
Pozdrawiam ciepło:)
K.
Słoniątka są super :) Co do serialu Nie z tego świata to jest całkiem niezły :) Lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńCudne sloniki :) bardzo fajny pomysł na wykorzystanie hafcikow !
OdpowiedzUsuńalez piekne :) super pomysl :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł i super wykonanie:)
OdpowiedzUsuńOOoo coś mi mówi ten tytuł, aż zerknę, może i mnie spasuje do xxx.
OdpowiedzUsuńSłoniki cudne :)
Hmm, to moze nam cos doradzisz jak wykanczac takie portmonetki? Mam jedno zamykanie, ale wlasnie boje sie, ze nie wyjdzie. Przy Twojej pierwszej pytalam, ale wtedy jakos nic nie napisalas, wiec ponawiam prosbe.
OdpowiedzUsuńCo do Supernatural, to ja przy nim nie umiem haftowac. Za duzo sie dzieje i lubie patrzec na Deana:) Wczoraj wlasnie nowy odcinek lecial w tv:D
Urocze słoniki. Podziwiam mimo wszystko za uszycie portfelików. Ja mam dwie lewe ręce do szycia ;P
OdpowiedzUsuńPrzeurocze i jaki fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie słoniki! Portmonetki wyszły super!
OdpowiedzUsuńFajna zabawa :).
OdpowiedzUsuńA słoniki w tej formie wyglądają super :).
Też nam tą piosenkę. moja siostrzenica śpiewa ją na okrągło :).
Super słoniki, wcale nie widać, że portmonetka się źle zszyła, są super :-)
OdpowiedzUsuńGdybyś nie napisała, że coś jest nie tak, to pewnie nikt by nie zauważył ;) Portfeliki są śliczne! :)
OdpowiedzUsuńO ja cie! Ale śliczności! Pomysł świetny miałaś z tymi portmonetkami :)
OdpowiedzUsuńmaleństwa wyglądają cudnie! a grosik do każdej włożyłaś? ;P pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne solniczki wyszłaś, ogolnie Portmonetusia sa śliczne a ten kształt bigla przepiękny! Zapraszam rowniez do siebie na portmonetkę z biglem, ale szydelkowaną, pozdrawiam ciepło, Asia
OdpowiedzUsuńIglanitkaraczekpara.blogspot.co.uk