Pawie ~4~

Wpadam tu do Was tylko na chwilkę! Będę się chwalić i prosić Was o wsparcie!
Pewnie wiele z Was nie pamięta, bądź w ogóle nie wie, że mam taki hafcik, który oczarował mnie, ale niestety jest tak duży, że od czasu do czasu znika mi z oczu, bo już więcej nie mogę...  Mówię o wspaniałych Pawiach! 

Ponad rok temu, totalnie oszalałam na punkcie średnich i malutkich hafcików... Za dużo możliwości w Internetach! Do tego, mój blog się rozkręcił - wiadomo, więcej hafcików, więcej postów, większe zainteresowanie :) A uważam, że to jest bardzo potrzebne w blogowaniu... I tak, niestety moje Pawie poszły na bok... 

Ostatniego dnia Lutego, postanowiłam, że muszę do nich wrócić... Zatęskniło mi się do nich. Ale! Plan mam taki, że Pawie haftować będę tylko w weekend, kiedy mogę przysiąść na dłużej. A na tygodniu maleństwa będą szaleć!   

Tak pawie wyglądały rok temu: 11 grudnia 2012


Pierwszy weekend marca 2014 i przybyło mi dosyć sporo, z czego bardzo się cieszę! Ciężko było wrócić do tych wszystkich kolorów, ich ciągłej zmiany... O dziwo, pamiętałam większość numerków! 


Fotka troszkę kiepska ^^ nie wiem nawet skąd ta niebieska nitka się wzięła...
Tyle z chwalenia się! Teraz proszę o wsparcie! :D Żebym tylko trzymała się postanowienia... Ponieważ moje maleństwa kuszą straszliwie! Wiem, że mogę na Was liczyć! Pilnujcie moich cotygodniowych poczynań!

Dziękuję baaaardzo za komentarze! :) Czekajcie tylko na ostatnią porcję drinków! To dopiero będzie imprezka! Plażowanie na całego!

Marta Myszkusia - Twoje filcaki są rewelacyjne! Może kiedyś dojdę do takiej wprawy.
Katarzyna G - a ja myślę, że ciągle chodzę wstawiona przez te moje hafciki! Ciągle mi się micha do nich cieszy :D

Buziaki dla Was! :) 

Komentarze

  1. Ależ to jest precyzyjna praca, jestem pełna podziwu...
    Pięknie będzie wyglądało po zakończeniu...
    Koniecznie pokaż...

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak dawno nie pokazywalaś tego wzoru. Jest oszałamiający....chyba bym się nie podjęła!
    powiedz czy kupiłaś pelny zestaw czy do internetowego wzoru dobralas wszystko sama?

    OdpowiedzUsuń
  3. oj piękny pawi ogon,też podobaja mi się ten haf, ale te duże hafty z czasem nużą

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny haft, warto go skończyć. Życzę cierpliwości i wytrwałości w stawianiu xxx:)

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest bardzo dobry plan: muszę też go zastosować. Piękny obraz będzie.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obraz jest fantastyczny, pawie to piękne ptaki, a te kolory...!!! Coś przepięknego! Ja Ci kibicuję bardzo gorąco, sama chętnie bym ten wzór wyhaftowała, niestety nie dam rady z powodu kłopotów ze wzrokiem :(( więc z ogromną przyjemnością będę obserwować Twoje postępy :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Plan ciekawy. Tylko aby Cię jednak te małe hafciki nie odciągnęły :-) Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj paw zapowiada sie imponujaco oby tak dalej wierze,że teraz już nie odstawisz go na dłużej tylko wytrwasz do końca ja też sobie wziełam takie postanowienie w tym roku tylko gorzej z czasem ale zapraszam www.blogchmurki.blogspot.com i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspominałam o małych obrazkach u Ciebie,a Ty wspomniałaś że pracujesz też nad czymś większym....ale takiego arcydzieła to ja się nie spodziewałam, jestem pod ogromnym podziwem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojezusie! Boskie! :D Pewnie w oczach się dwoi i oczopląsu można dostać, ale wygląda super! POWODZENIA!

    Też mam problem z dużymi haftami. Po kilku dniach stwierdzam, że już mi się nie podoba, że nuda, że nowy Cross Stitcher czeka itd... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymam kciuki bo haft piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymam kciuki, praca będzie wspaniała. Tylko nie poddawaj się!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wolałabym byś wcale nie odkładała tego haftu. Będzie cudowny :_)

    OdpowiedzUsuń
  14. oooo nie widziałam tej pracy....CUDO!

    OdpowiedzUsuń
  15. To drinkuj w tygodniu a pawiuj w weekendy :P - a na poważnie to u mnie masz jak w banku w każdy piatkowy wieczór wirtualny kopniak motywacyjny :) bo żal by było zaprzepaścić taki ogrom pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny paw, widać bardzo pracochłonny. Nie poddawaj się, powodzenia! :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. No teraz to musisz skończyć ! kobieto oczy mi wyszły z orbit na widok tego cuda ! piekny haft podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ojejciuniu..... Ależ to piękne!!!! Wyszyj go do końca, dobrze?:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Haft jest przepiekny... I dasz rade go skonczyc, bede kibicowac....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz